O polskich stratach wojennych, poszukiwaniach i próbach odzyskania dzieł sztuki – spotkanie autorskie z Magdaleną Ogórek

W środowe popołudnie, 31 lipca 2019 roku, w Książnicy Zamojskiej im. S. K. Zamoyskiego w Zamościu odbyło się spotkanie autorskie z udziałem Magdaleny Ogórek, doktor nauk humanistycznych, historykiem, publicystką, pasjonatką sztuki, dziennikarką radiową i telewizyjną. Tematem spotkania była jej najnowsza książka „Lista Wächtera. Generał SS, który ograbił Kraków”.

Galeria Ekslibris szybko się zapełniła, wydarzenie przyciągnęło wielu wielbicieli Pani Magdaleny. Jednym z gości był Prezydent Miasta Zamość Andrzej Wnuk. Nie zabrakło również przedstawicieli różnych instytucji, turystów oraz mediów.

Autorka opowiedziała o kulisach powstania publikacji. To ciekawa historia o jej prywatnych poszukiwaniach informacji o zagrabionych przez nazistów dziełach sztuki z przedwojennej Polski. Przeczesywanie archiwów watykańskich, aktów CIA czy Internetu kosztowało ją na pewno wiele pracy, czasu, ale i emocji.

Jednym z takich nazistów, który zagrabił nasz narodowy majątek był Otton von Wächter, austriacki baron SS, przyjaciel Himmlera, prawa ręka Hansa Franka w okupowanym Krakowie. Autorka przybliżyła również sylwetkę jego żony – Charlotte. Zbierając materiały do książki udało jej się spotkać z  ich synem, Horstem von Wächterem, właścicielem zamku Hagenberg pod Wiedniem. W jego posiadłości znajduje się mnóstwo zrabowanych dzieł sztuki. Co, ciekawe jeszcze wiele lat po wojnie podpisywał się „Horst von Wächter, syn gubernatora”, a o swoim ojcu mówił: „Mój tata był dobrym nazistą”. Dzięki staraniom Magdaleny Ogórek zdecydował się zwrócić do Krakowa trzy obiekty muzealne, wywiezione przez rodzinę Wächterów podczas II wojny światowej. Ciekawostką jest to, że syn gubernatora SS wniósł pozew do sądu o zablokowanie dystrybucji książki, z której treścią się nie zgadza.

Na koniec uczestnicy zadawali pytania, na które Pani Magdalena chętnie odpowiadała. Można było zakupić i podpisać książkę, która sprzedała się w ekspresowym tempie.

Spotkanie oceniam jako bardzo udane i ciekawe. Spojrzeliśmy na okupację z innej strony, na straty nie tylko w ludziach, ale i w dorobku kultury. Zadziwiła nas skala kradzieży dzieł sztuki z Polski oraz mentalność ludzi, którym zabrakło poczucia winy. Miejmy nadzieję, że w przyszłości Polska odzyska, to co zostało bezkarnie zabrane... Każdy kto miał okazję uczestniczyć, z pewnością wyniósł wiele interesujących informacji i na pewno nie żałuje poświęconego czasu.

 

Relacja foto ze spotkania w linku

 

Karolina Fidler-Niemczuk