Biblioteka w rękach SIEKA

Aktualności, Niedziela, 28 kwietnia 2019
Biblioteka w rękach SIEKA


     W dniach 25 - 26 kwietnia Książnica Zamojska znalazła się w rękach Jarosława Sieka. Jak to się stało? Otóż nasz rodzimy twórca, autor licznych książek dla dzieci, obchodzi w tym roku 10-lecie pracy artystycznej. Także wydawnictwo Bombajka, którego – razem z Andrzejem Ziomkiem – jest współwłaścicielem rozpoczęło działalność dekadę temu. Obchody tych rocznic odbywały się w Książnicy Zamojskiej i trwały dwa dni. Jubilat opanował bibliotekę, oferując podczas spotkań z fanami swojej twórczości całe mnóstwo atrakcji. Imprezy odbywały się
w godzinach porannych i popołudniowych. Pisarz przybliżył działalność wydawnictwa, historię bombajkowych bajek, porwał dzieci do udziału w zabawach literackich. Wymyślały one nowe przygody Gościa z Zamościa, proponowały prace, które mogłyby wykonywać zamiast dorosłych, tworzyły hasła prozdrowotne, wymyślały zakończenie bajek. 
     Autor sporo miejsca poświęcił książce i czytelnictwu. Przedstawił dzieciom historyjkę o czasach, kiedy czytelnicy pchali się do biblioteki drzwiami i oknami, a nawet kominem. Potem pojawili się wrogowie książki: gadające pudła, komputery, telefony komórkowe, smartfony i wówczas to „Czytelnicze lenistwo opanowało całą planetę, a ludzie zaczęli poważnie chorować!”.
    Uruchomiona na poczekaniu Klinika Leniwego Czytelnika doktora Mola, zaczęła przy udziale dzieci diagnozować te choroby, a były to m.in.: książkofobia, komputeroza, telewizoria, laptopomania, zespół zżartego mózgu, głupotus niewiedzus. Na czytelnicze lenistwo asystenci doktora zaproponowali natychmiast leki: fantazjanon, lekturoprofen, czytaprom, krople książkowe. W formie żartu, kpiny pisarz przemycił ważne przesłanie – nieczytanie książek możemy traktować jako chorobę XXI wieku.
      Dzieci wychodziły ze spotkań przeszczęśliwe, niosąc pod pachami książki Jarosława Sieka wygrane
w licznych konkursach. Pisarzowi, oprócz Andrzeja Ziomka, towarzyszyły dwie ilustratorki jego książek – Agnieszka Hacia i Sylwia Malon. Nie zabrakło znajomych, przyjaciół, rodziny. Było mnóstwo życzeń i kwiatów.
      Samemu autorowi widocznie spodobały się dwudniowe „rządy” w Książnicy i szeroki kontakt
z czytelnikami, gdyż zapowiedział powtórzenie tej imprezy. Śmiechów beka Jarka Sieka czeka nas zatem
w przyszłym roku, być może przy okazji obchodów Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich, bo wydarzenie do tego właśnie święta nawiązywało.
     Panu Jarosławowi życzymy wielu zakręconych pomysłów i wiernych czytelników, a wydawnictwo Bombajka wysokich nakładów i rozpoznawalności na arenie krajowej.

Joanna Kołtun

Galeria zdjęć: TUTAJ


Proszę czekać... Proszę czekać...